Jeśli nie nadwrażliwość-nadaktywność, to co? - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Wyszukaj w serwisie

Jeśli nie nadwrażliwość-nadaktywność, to co?

Przypadek 1 – Nero

Pies, niekastrowany, średniej wielkości mieszaniec;

  • wiek konsultacji: 5 lat;
  • pochodzenie: urodzony przez suczkę znajomych;
  • wiek przybycia do domu: 3 miesiące;
  • właściciele: małżeństwo z dorosłą córką;
  • warunki życia: przedmieścia, dom szeregowy z niewielkim (ok. 40 m2) ogródkiem;
  • spacery: nieregularnie, nie więcej niż raz dziennie, nie dłużej niż 20 min, zawsze na smyczy.

Zgłaszane problemy:

  • agresja wobec innych psów,
  • nadaktywność – bieganie po domu i ogrodzie, skakanie na domowników, wymuszanie zabawy,
  • pozostawanie w jednym miejscu najwyżej kilka minut, praktycznie brak snu w ciągu dnia,
  • ekscytacja przed spacerem uniemożliwiająca przypięcie smyczy,
  • ciągnięcie na smyczy,
  • ucieczki z ogródka lub przez otwarte drzwi domu.

Podczas konsultacji niemal przez cały czas pies biegał między pokojem a ogrodem. Każda próba kontaktu z nim powodowała jeszcze większe pobudzenie. W trakcie wywiadu właściciele przyznali, że prawie nie wychodzą z psem na spacery, bo załatwia się w ogródku. Ucieczki Nero miały miejsce prawdopodobnie wtedy, gdy suczka z tego samego osiedla miała cieczkę. Właściciele najczęściej zachęcają psa do ekscytujących zabaw – aportowania, szarpania. Np. w domu rzucają mu dużą piłkę lub balon, którego pies nie jest w stanie chwycić w zęby, co w widoczny sposób go ekscytuje, ale i frustruje.

Brak jest ustalonych reguł i wymagań wobec psa. Nero nie został nauczony podstawowych komend.

Brak regularności w jego życiu, nawet posiłki dostaje o różnych porach. Każda ekscytacja psa jest „nagradzana” uwagą właścicieli (próbują uspokoić, mówiąc do niego, pokrzykując). Na spacerze Nero był skupiony na węszeniu. Eksploracja otoczenia nie była chaotyczna, pies wyraźnie interesował się zapachami pozostawionymi przez inne zwierzęta. Mimo dość dużego pobudzenia reagował na swoją właścicielkę. Wyniki wywiadu i obserwacji psa sugerowały, że podstawowy problem Nero to niezaspokojona potrzeba ruchu, eksploracji otoczenia i kontaktów z innymi psami.

Dodatkowo brak regularności, konsekwencji i wymagań ze strony właścicieli mógł źle wpływać na jego poczucie bezpieczeństwa. Frustracja związana z niezaspokojonym popędem płciowym okresowo pogarszała sytuację. Zalecenia dotyczyły przede wszystkim wydłużenia i zwiększenia liczby spacerów, uregulowania trybu życia psa, wprowadzenia wymagań (zasada „nic za darmo”) i ignorowania wymuszania uwagi. Ponadto wskazano konieczność nauki podstawowych komend oraz wprowadzenia wyciszających zabaw w miejsce nadmiernie ekscytujących. Do rozważenia kastracja farmakologiczna lub chirurgiczna.

Kilka dni po konsultacji właścicielka napisała w e-mailu, że dłuższe spacery powodują, że Nero w domu głównie śpi. Brak informacji o wprowadzeniu pozostałych zaleceń.

Poznaj nasze serwisy