Dr hab. Piotr Sławuta prof. UPWr o nefrologii weterynaryjnej - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Dr hab. Piotr Sławuta prof. UPWr o nefrologii weterynaryjnej

piotr sławuta
Drodzy Państwo,

Na portalu vetkompleksowo.pl rozpoczęliśmy miesięczne cykle tematyczne skierowane do czytelników „Weterynarii w Praktyce”. Pierwszy dotyczył kardiologii, natomiast w październiku skupimy się na nefrologii.

O nefrologii weterynaryjnej opowiedział nasz ekspert dr hab. Piotr Sławuta prof. UPWr z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

dr hab. Piotr Sławuta prof. UPWr
Choroby nerek, a zwłaszcza ich przewlekła niewydolność (PNN) dotyczą coraz większej liczby psów i kotów – ocenia się, że PNN dotyka około 20% populacji kotów, a rokowanie, niezależnie od gatunku, należy określić jako ostrożne lub złe.

Funkcjonowanie nerek można oceniać określając współczynnik przesączania kłębuszkowego (ang. glomerular filtration rate – GFR), ale w praktyce lekarsko-weterynaryjnej bezpośrednie określenie wartości GFR jest wykonywane niezwykle rzadko. W warunkach gabinetu weterynaryjnego GFR szacuje się metodami pośrednimi, oznaczając we krwi lub w moczu stężenie substancji, rosnących w przypadku uszkodzenia nerek. W związku z tym niemal wszystkie nowości w nefrologii weterynaryjnej dotyczą opisywania takich substancji, których stężenie w przypadku choroby nerek rośnie i opracowania schematu diagnostycznego, czyli określeniu:

  1. jakie stężenie we krwi/moczu należy uznać za fizjologiczne,
  2. jakie stężenie we krwi/moczu może świadczyć o tym że zwierzę jest ,,w grupie ryzyka’’,
  3. jakie stężenie we krwi/moczu może świadczyć o tym, że zwierzę jest ,,podejrzane’’ o chorobę,
  4. jakie stężenie we krwi/moczu świadczy o chorobie.
Klasycznym oznaczanym we krwi markerem GFR jest kreatynina. Lekarz wykorzystujący stężenie kreatyniny w diagnostyce chorób nerek MUSI pamiętać o tym, że jej stężenie istotnie rośnie w przypadku, gdy ponad 75% tkanki obu nerek ulegnie uszkodzeniu. Ponadto na stężenie kreatyniny we krwi mają wpływ czynniki pozanerkowe takie jak: rasa, płeć, wiek, masa mięśniowa, odwodnienie, azotemia przed i za nerkowa. Obecnie uważa się, że wzrost stężenia kreatyniny w surowicy o ponad 20 µmol/l (lub więcej) w ciągu 48 godzin może świadczyć o pojawieniu się Ostrej Niewydolności Nerek (ONN).

Coraz częściej w praktyce lekarsko weterynaryjnej jako marker GFR wykorzystywane jest stężenie symetrycznej dimetyloargininy (SDMA). Wskaźnik ten jest bardziej precyzyjny w ocenie funkcjonowania nerek niż kreatynina, a stężenie SDMA we krwi jest niezależne od masy mięśniowej i wieku. Z punktu widzenia lekarza praktyka szczególnie istotne jest to, że w przypadku chorób nerek stężenie SDMA we krwi rośnie średnio o 36 miesięcy wcześniej, niż wzrost stężenia kreatyniny. Z badań przeprowadzonych u ludzi wynika, że dobrym wskaźnikiem funkcjonowania nerek oznaczanym we krwi (można oznaczać ją również w moczu) jest Cystatyna C. Dotychczasowe wyniki badań stężenia Cystatyny C, jako markera chorób nerek u psów i kotów, nie są tak jednoznaczne jak u ludzi.

Przyszłością diagnostyki chorób nerek u psów i kotów są oznaczane w moczu enzymy i białka, które wskazują na uszkodzenia kanalików nerkowych: N-acetyl-β–D-glucoamidaza (NAG) i γ-glutamylotranspeptydaza (GGT) i Białko Wiążące Retinol (RBP), które są wykrywane w moczu znacznie wcześniej niż wzrost stężenia kreatyniny we krwi.

Czy w ostatnich miesiącach pojawiła się swego rodzaju innowacja w dziedzinie leczenia nerek u zwierząt towarzyszących? Trudno tu mówić o miesiącach, bo stężenie SDMA jako wskaźnika funkcji nerek jest znane od kilkunastu lat, ale ostatnio widoczny jest wzrost zainteresowania lekarzy weterynarii tym markerem, oraz jego prawidłowym wykorzystywaniem w praktyce.


Zachęcamy do zapoznania się z artykułami na temat nefrologii TUTAJ

piotr sławuta

Znajdź swoją kategorię

2811 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy