Inwazje Eimeria spp. u bydła (kokcydioza)
E. zuernii
Schizonty tego gatunku występują głównie w jelicie ślepym i okrężnicy. Zawierają one po kilkadziesiąt merozoitów – ich średnica dochodzi do 7 μm. Stadia płciowe E. zuernii także rozwijają się w jelicie grubym (jelito ślepe, okrężnica, prostnica). Oocysty E. zuernii są stosunkowo niewielkie (15-22 x 13-20 μm) i charakteryzują się kulistym kształtem (ryc. 2). Podobnie jak w przypadku E. bovis sporulacja oocyst trwa 2-3 dni, natomiast okres prepatentny 16-20 dni.
E. alabamensis
Predylekcyjnym odcinkiem przewodu pokarmowego dla form rozwojowych E. alabamensis, zarówno etapu rozmnażania bezpłciowego, jak i płciowego, jest jelito cienkie. Oocysty (13-24 x 11-16 μm) są wyraźnie zwężone na jednym biegunie, co daje wrażenie kształtu gruszki. Sporulacja oocyst E. alabamensis trwa 4-6 dni. Okres prepatentny jest krótszy niż u powyżej opisanych dwóch gatunków i wynosi średnio 7 dni (od 6 do10 dni).
Przebieg kokcydiozy
Negatywne skutki inwazji kokcydiów u bydła są zasadniczo związane z trzema wymienionymi wyżej gatunkami: E. bovis, E. zuernii, E. alabamensis. Są one głównie związane z destrukcją komórek nabłonka jelit przez formy rozwojowe tych pierwotniaków. Intensywność zmian chorobowych i objawów klinicznych w dużej mierze zależy od liczby oocyst połkniętych przez zwierzę oraz od stanu jego układu immunologicznego. W ostrym przebiegu choroby obserwuje się znaczne ubytki nabłonka jelit prowadzące do zaburzeń w trawieniu i wchłanianiu, co objawia się biegunką.
Gatunki kokcydiów E. bovis i E. zuernii są odpowiedzialne w większości przypadków za kokcydiozę występującą u bydła utrzymywanego w zamknięciu (tzw. „kokcydioza oborowa”). Zwierzęta zarażają się zwykle po przeniesieniu do obory zanieczyszczonej oocystami kokcydiów. Czasem dochodzi także do zarażenia cieląt oocystami wydalonymi wraz z kałem przez matkę, co może być związane ze zjawiskiem czasowego wzrostu wydalania oocyst przez zarażoną krowę w okresie okołoporodowym (10).
W gospodarstwach z kokcydiozą opisywano także pewną sezonowość występowania inwazji, mianowicie wzrost liczby przypadków kokcydiozy występuje wczesną wiosną i wczesną jesienią, natomiast znacząco niższą ekstensywność stwierdza się w miesiącach zimowych (1). Należy zaznaczyć, że inwazja E. bovis i E. zuernii powoduje zmiany chorobowe dotyczące głównie jelita ślepego i okrężnicy, a niszczenie ściany jelita sięga głęboko, często aż do naczyń krwionośnych. Dlatego też w przypadku tych gatunków można obserwować tzw. „krwistą biegunkę” (wodnisty kał z domieszkami krwi). W przypadku tych dwóch gatunków (E. bovis, E. zuernii) objawy kliniczne można obserwować po około 20 dniach od zarażenia się zwierząt inwazyjnymi oocystami.
Inwazja E. alabamensis powoduje zmiany tylko w obrębie jelita cienkiego, w którym obserwuje się nieżytowe zapalenie błony śluzowej. W ostrych przypadkach prowadzi to do występowania wodnistej biegunki (bez krwi). Objawy chorobowe w przypadku inwazji E. alabamensis w przeciwieństwie do poprzednio omawianych gatunków (E. bovis, E. zuernii) mogą wystąpić już po tygodniu od zarażenia. Kokcydie E. alabamensis są uznawane za gatunek dominujący w przypadkach kokcydiozy występującej u bydła wypasanego na pastwiskach (tzw. „kokcydioza pastwiskowa”). Zwykle do inwazji dochodzi zaraz po wyprowadzeniu bydła na pastwisko, na którym są obecne inwazyjne oocysty kokcydiów.
U zwierząt w rejonach endemicznych po raz pierwszy wyprowadzanych na pastwisko można się spodziewać wystąpienia objawów kokcydiozy podczas dwóch, trzech pierwszych tygodni. Niektórzy autorzy obserwowali silną biegunkę już piątego dnia od wyprowadzenia na pastwisko (11). Należy pamiętać o dużej odporności oocyst na warunki środowiskowe. Dlatego też oocysty pozostawione na pastwisku jesienią wraz z odchodami zarażonego bydła mogą stać się źródłem zarażenia dla krów wyprowadzanych na to samo pastwisko na wiosnę. Ponadto ścisły podział na kokcydiozę oborową i pastwiskową oraz powiązanie tych terminów z konkretnymi gatunkami kokcydiów nie jest regułą. Przykładem mogą być badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych, gdzie u zarażonych zwierząt wypasanych na pastwiskach stwierdzano znacząco więcej oocyst E. bovis (8).
Należy także zaznaczyć, że w większości przypadków kokcydioza bydła ma przebieg subkliniczny, w którym nie obserwuje się biegunki lub występuje ona w małym nasileniu. W przypadku tej postaci choroby nie dochodzi do zniszczenia większych powierzchni nabłonka jelit (jak ma to miejsce w postaci ostrej) – nabłonek zazwyczaj regeneruje się. Jednak nawet zwierzęta z subkliniczną kokcydiozą charakteryzują się gorszym przyrostem masy ciała w stosunku do niezarażonych.
Należy zwrócić także uwagę na problem, którym może być wspólne występowanie u bydła kokcydiozy i bakterii Clostridium perfringens. Przykładem takiej sytuacji są badania przeprowadzone w Japonii (12), gdzie w przebiegu klinicznej kokcydiozy z charakterystyczną krwawą biegunką obserwowano pozytywną korelację pomiędzy liczbą oocyst a liczbą bakterii C. perfringens w kale. Ponadto analiza wyników wykazała, że pierwotnym czynnikiem była inwazja kokcydiów (głównie gatunek E. zuernii).
Galeria
Mogą zainteresować Cię również
POSTĘPOWANIA
w weterynarii